„Już niebawem powiecie sobie magiczne tak” To moment, na który czekaliście z niecierpliwością i nadzieją. Jednak w gorączkowych przygotowaniach do tego wielkiego dnia, nie zapominajcie o sobie. Sesja narzeczeńska to nie tylko okazja do zatrzymania się na chwilę i podzielenia się miłością, ale także doskonały sposób na utrwalenie wzruszających wspomnień dla waszych najbliższych. Szczególnie zbliżająca się wiosna oferuje idealne tło dla romantycznych zdjęć, pełnych promieni słońca i delikatnych kwiatów, które dodadzą magii waszym wspomnieniom. Dlatego też przygotowałem krótki poradnik, w którym dzielę się moimi pomysłami na sesję narzeczeńską. Chcę, abyście mogli cieszyć się tym wyjątkowym czasem i mieć piękne wspomnienia na całe życie.”
Jak sesja narzeczeńska, to tylko w Waszym ulubionym miejscu.
To może być tam, gdzie spotkaliście się na pierwszą randkę, albo gdzie spędzacie najpiękniejsze chwile razem. Odtwórzcie wspomnienia i emocje z tamtego dnia. Może wydaje się to trudne, ale nic bardziej mylnego. Znane otoczenie sprawi, że poczujecie się swobodnie, a ja z łatwością uwiecznię to na fotografiach.
O jakiej porze dnia zrobić sesję narzeczeńską ?
Wybierzcie odpowiednią porę dnia. Najlepsze światło do zdjęć wiosennych może być rano lub wieczorem. W południe słońce bywa zbyt ostre i twarde, co niekorzystnie wpływa na zdjęcia. Jednak są wyjątki. Słońce szczególnie w fotografii miejskiej potrafi stworzyć magiczne efekty, wystarczy wykorzystać grę cieni, które tworzą się pomiędzy ciasnymi uliczkami.
To również doskonała okazja, aby dopracować swoje stylizacje.
Jasne i pastelowe kolory świetnie kontrastują z zieloną trawą i kwiatami. Pamiętajcie, aby strój był dopasowany do Waszego charakteru i stylu sesji. Unikajcie mocnych wzorów, neonowych kolorów i zbyt jaskrawych dodatków, by uzyskać spójną, wiosenną kompozycję.
A co powiecie na to, aby zabrać ze sobą Waszego psa lub kota?
Obecność ukochanego pupila sprawi, że sesja narzeczeńska minie w miłej atmosferze, a oryginalne zdjęcia będą wspaniałą pamiątką na całe życie.
Wszystko na luzie
To też opcja, którą warto rozważyć. Pary czasem mają zbyt duże oczekiwania wobec siebie, mówią, że nie potrafią pozować, stresują się, wybierają zatłoczone miejsca. Zupełnie niepotrzebnie. Każdy fotograf ślubny zrobi wszystko, byście przed obiektywem czuli się komfortowo. Często tłumaczę zakochanym, że nie będziemy pozować, tylko dobrze się bawić na spacerze. Co więcej, szukam kameralnego miejsca na pierwsze ujęcia.
Na zakończenie, czy uważasz, że sesja narzeczeńska wiosną to dobry pomysł?
Według mnie tak. Już pod koniec lutego natura budzi się do życia, ale to w kwietniu czy maju jest najpiękniej. Jeśli szukacie fotografa ślubnego w okolicach Kielc, to chętnie Wam pomogę. Tutaj znajdziecie moje portfolio, a w tym miejscu możecie wypełnić formularz i opowiedzieć więcej o swoich oczekiwaniach.