Zabawy weselne

W polskiej tradycji weselnej popularne są różnorodne zabawy mające na celu urozmaicenie przyjęcia. Od pierwszego tańca aż po oczepiny, te elementy są nieodzowne na każdym weselu. Kreatywność zespołów weselnych i wodzirejów często przekracza nasze oczekiwania, co czasami prowadzi do żenujących sytuacji.

Po rozpoczęciu wesela przez młodą parę na parkiecie, wszyscy goście chętnie tańczą, pokazując swoje umiejętności. Kiedy nadchodzi czas oczepinowych zabaw, wiele osób wychodzi na świeże powietrze, unikając udziału. Czemu takie sytuacje są coraz częstsze?

Na weselu nie da się przewidzieć, jakie zabawy przygotowali organizatorzy. Chociaż większość gości chce się dobrze bawić, nie wszystkie zabawy odpowiadają ich gustom. Z czasem wachlarz oczepinowych zabaw się poszerza – niektóre są zabawne i interesujące, inne żenujące i sprawiają, że uczestnicy czują się nieswojo. Niestety, takie sytuacje też się zdarzają.

Jak w każdej kwestii, są zarówno przeciwnicy, jak i zwolennicy oczepinowych zabaw. Przeciwnicy uważają, że zabawy z podtekstem erotycznym są nieodpowiednie i krępujące. Zwolennicy z kolei są zdania, że wesele bez tych zabaw to nie prawdziwe wesele, a dobry humor to świetna rozrywka dla wszystkich.

Tradycja musi być!

Coraz więcej młodych par rezygnuje z oczepinowych zabaw, chcąc uniknąć żenujących sytuacji, które mogą zostać uwiecznione na zdjęciach. Czy to oznacza, że muszą być niestosowne? Oczywiście, że nie. Warto omówić z zespołem czy wodzirejem szczegóły zabaw oczepinowych przed weselem. Często zespoły same pytają o preferencje młodej pary, prosząc ich o wybór odpowiednich zabaw. To praktyczne i zdrowe podejście. Jeśli zespół nie proponuje takiej inicjatywy, warto samemu zasugerować swoje pomysły, aby uniknąć przykrych niespodzianek.

Pamiętajmy o umiarze.

Umiar to kluczowe słowo. Każda zabawa może być różnie odbierana przez gości. Ważne jest, aby nie zmuszać nikogo do udziału. Jeśli ktoś odmawia, należy to uszanować i wybrać inną osobę. Nigdy nie wiadomo, co kryje się za odmową. Uszczęśliwianie kogoś na siłę może przynieść odwrotny skutek.

Przedślubny dylemat.
Organizując idealne wesele, każda para staje przed wieloma dylematami. Jednym z nich jest decyzja o oczepinowych zabawach. Nie jest to najtrudniejsza decyzja, ale warto ją przemyśleć. Opinie są podzielone – niektórzy nie wyobrażają sobie wesela bez oczepin, inni nie chcą ich na swoim weselu. Jako Fotograf ślubny z Kielc często uchwycam te niezapomniane chwile, które mogą budzić uśmiech.